piątek, 25 maja 2012

Jak sobie radzi Gnash?

Wrażenia z użytkowania Gnash'a.

Muszę przyznać, że filmiki na YT działają i do tego nie ma problemów z kolorami co zauważyłem ostatnio na produkcie Adobe.

Strony oparte na flash'u również działają, albo przynajmniej udają, że działają. Trochę ubolewam nad faktem, że Web GG nie działa, ale da się to przeżyć.

Gry... Działają i nie działają... Zależy na co się trafi :-)

Stabilność? W moim odczuciu porównywalna z tym co daje nam Adobe. Czyli na Firefox'ie może się od czasu do czasu przy ładowaniu niektórych elementów stron wywalić...

Podsumowując. Z tego co ja korzystam (czyt. YT i czasem coś poszperać) to Gnash daje sobie w większości radę. Plusem jest to, że kolory na filmikach wróciły do normalnego stanu ;-)
Minus tyczy się Web GG, ale to tylko taki minus dla mnie. Nie każdy przecież musisz z tego korzystać.

ps. Na YT jest możliwość włączenia HTML5 co w przyszłości wyeliminuje potrzebę korzystania z flash'a. Jednak na razie to jest opcja testowa, więc nie obsługuje wszystkiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz